Dzięki staraniom gminy wiejskiej Garwolin (otaczającej nasze Miasto) do realizacji skierowana zostanie w tym roku inwestycja drogowa łącząca Lucin z ulicą Nartowicza w Garwolinie, a więc z okolicą targowiska miejskiego.
Połączenie to przyczyni się niewątpliwie do rozładowania korków przy wjeździe do Garwolina od strony Łaskarzewa przez ulicę Polną, a więc i do zmniejszenia problemów ruchu na głównej osi aleja Legionów - ulica Kościuszki.
Wójtowi Marcinowi Kołodziejczykowi należą się za to od nas brawa na stojąco, tym bardziej, że rok temu pokierował budową żwirowej "drogi parysowskiej" łączącej Puznów z okolicą Centrali Ogrodniczej pod Budzeniem - drogi idealnej dla małego ruchu lokalnego.
Nasze Miasto potrzebuje jeszcze "by-passu" miedzy Zawadami a Leszczynami, ale w tym wójt z sąsiedztwa nie zastąpi władz zatłoczonego grodu nad Wilgą.
Inwestycje drogowe należą do podstawowych obowiązków Miasta, rekreacyjne - nie.
Andrzej Dobrowolski